Zmierzając w kierunku z rzeczywistości z Opowieści podręcznej

Ilustracja: Zuzanna Jacewicz

Bez Jane Roe nic by nie było

Styczeń 1973 roku można śmiało określić przełomowym w historii praw kobiet
w Stanach Zjednoczonych. Stało się tak za sprawą rozprawy Roe przeciwko Wade[1].
W jej wyniku której Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych orzekł, że zakaz dokonania zabiegu aborcji jest niezgodny z amerykańską konstytucją i jej zapisem o prawie do prywatności – gwarantowanym przez Czwartą Poprawkę do konstytucji Stanów Zjednoczonych – oraz z Czternastą Poprawką, która stanowi m.in. o tym że państwo nie może pozbawić wolności żadnej osoby[2]. Od tego wyroku minęło już 49 lat, jednak nie obyło się bez dodatkowych „atrakcji”, które pośrednio doprowadziły do sytuacji, przed którą Amerykanki stoją dzisiaj – całkowitego odebrania prawa do aborcji.

Prawie dziesięć lat po zapadnięciu wyroku, w stanie Pensylwania został podpisany Akt Kontroli Aborcji. Dokument, który jak sama nazwa wskazuje, wprowadził zwiększenie kontroli nad planowanymi i dokonywanymi zabiegami przerwania ciąży.
Od tego momentu nieletnie kobiety musiały uzyskać zgodę rodziców na dokonanie aborcji. W 1992 roku do sądu trafił pozew przeciwko tej samej ustawie. Wynik rozprawy nie był jednak satysfakcjonujący dla powodów. Oczywiście sąd podtrzymał stanowisko z rozprawy Roe przeciwko Wade, ale wydał również zgodę dla wszystkich stanów na indywidualną regulację przepisów aborcyjnych, z zastrzeżeniem, że ewentualne obostrzenia nie mogą stanowić „nieuzasadnionego obciążenia”[3]. W tym samym roku prezydent Partii Demokratów – Bill Clinton – wywołał burzę mówiąc, że aborcja powinna być „bezpieczna, legalna i rzadka”. Jego słowa miały kłaść nacisk na „rzadka” i tym samym przez dużą część opinii publicznej zostały odebrane negatywnie[4]. Słowa te były jednak drobnostką w porównaniu do tych wypowiedzianych przez prezydenta Donalda Trumpa w 2016 roku, czyli ponad dwie dekady później. Trump podczas swojej kampanii prezydenckiej powiedział, że osoby które dokonały aborcji powinny zostać ukarane prawnie.

W 2019 roku dziewięć stanów podpisało ustawy utrudniające możliwość dokonania zabiegu aborcji. W stanie Alabama zakazano aborcji praktycznie w każdym przypadku, w Luizjanie i siedmiu innych stanach, ograniczono czas w którym można dokonać aborcji do szóstego tygodnia ciąży[5]. Na szczęście nie weszły one w życiu, lecz stanowią ewentualną podstawę do wprowadzenia zakazu. W 2021 roku sprawa prezentowała się niestety już tylko gorzej. Ustawę ograniczającą możliwość dokonania aborcji jedynie do szóstego tygodnia ciąży wprowadzono w Teksasie[6]. Ograniczenia wprowadzone na przestrzeni lat spowodowały, że duża część klinik aborcyjnych została zamknięta[7]. Nie powstrzymało to jednak kobiet przed dokonywaniem aborcji.
W stanach okalających Teksas odnotowano wzrost dokonywanych zabiegów aborcji[8].

Co na to wszystko opinia publiczna?

W marcu 2022 roku w Stanach Zjednoczonych Pew Research Center przeprowadziło sondaż wśród dorosłych Amerykanów. Ponad połowa – 61% ankietowanych – odpowiedziała, że aborcja powinna być całkowicie legalna lub legalna w większości przypadków. Z kolei ze stwierdzeniem „Życie człowieka zaczyna się wraz
z poczęciem, a płód jest osobą z prawami” nie zgodziło się aż 65% respondentów[9].
Osoby sprzeciwiające się całkowitej legalizacji aborcji poproszono o ustosunkowanie się do dodatkowych stwierdzeń. Po zebraniu odpowiedzi okazało się, że w przypadku gdy ciąża zagrażałaby życiu kobiety, aż 46% przeciwników aborcji uznało, że powinna być ona dozwolona, a 36% zgodziło się, że aborcja powinna być legalna w przypadku gdy ciąża jest wynikiem gwałtu[10].

Dlaczego Amerykanki (znowu) wyszły na ulice akurat teraz?

W maju 2022 roku do informacji publicznej wyciekł dokument sugerujący,
że kobiety w Stanach Zjednoczonych mogą zostać całkowicie pozbawione prawa do legalnej aborcji. Informacje te zostały potwierdzone przez Sąd Najwyższy.
Dotyczy to potencjalnego uchylenia wyroku w sprawie Roe przeciwko Wade,
co w konsekwencji sprawiłoby, że poszczególne stany miałyby możliwość ograniczenia dostępności zabiegów aborcji lub ich całkowitego zakazu[11]. Wprowadzenie nowych regulacji byłoby najbardziej prawdopodobne w ponad 20 stanach, w których łącznie żyje ponad 100 milionów osób. Całkowity zakaz grozi kobietom w 13 stanach, które podpisały tak zwane trigger law[12]. 4 inne stany posiadają obecnie inne regulacje, które po umorzeniu Roe przeciwko Wade ułatwiłyby im ograniczenie aborcji[13]. Wprowadzenie bardziej rygorystycznych praw wpłynie szczególnie negatywnie na kobiety niebiałe, które statystycznie są uboższe i w związku z tym mogą napotkać większe trudności
w otrzymaniu pomocy poza swoim stanem. Dodatkowo odmówienie aborcji doprowadzi do dokonywania ich w tak zwanym podziemiu, być może w warunkach mniej sterylnych lub bez odpowiedniej wiedzy medycznej. Wszystko to będzie prowadzić do zwiększenia zagrożenia zdrowia i życia kobiet.

Dla zobrazowania skali ryzyka warto spojrzeć na poniższą mapę, która przedstawia w których stanach całkowity lub częściowy zakaz aborcji będzie najbardziej prawdopodobny (kolor czerwony) oraz bardzo prawdopodobny (kolor żółty). W stanach oznaczonych kolorem niebieskim prawo wciąż będzie chroniło dostęp do aborcji,
a w tych oznaczonych kolorem szarym w ciągu najbliższego roku aborcja prawdopodobnie nie zostanie zakazana.

Obraz zawierający mapa

Opis wygenerowany automatycznie

Warto pamiętać

Aborcje będą dokonywanie zawsze i niezależnie od obowiązującego prawa. Kryminalizacja aborcji nie oznacza, że zabiegi przestają być wykonywane. Sprawia jedynie, że stają się one mniej bezpieczne. Według Światowej Organizacji Zdrowia aż 25 milionów aborcji jest wykonywana w niebezpiecznych warunkach[14]. W konsekwencji często przyczynia się to do zgonów matek[15]. Tym śmierciom można byłoby zapobiec, gdyby aborcje dokonywane byłyby w bezpiecznych i legalnych warunkach.

Aborcja jest prawem ludzi.

Aborcja jest prawem kobiet.

  1. Rozprawa Roe przeciwko Wade rozpoczęła się w 1970 roku. Wytoczyła ją Norma McCorvey, używająca w pseudonimu „Jane Roe” w celu ochrony swojej tożsamości. Henry Wade był prokuratorem okręgowym w Dallas w Teksasie.

  2. Encyklopedia Britannica, Roe v. Wade law case, https://www.britannica.com/event/Roe-v-Wade (Dostęp: 5.05.2022)

  3. J. Glenza, A ‘fundamental’ right: a timeline of US abortion rights since Roe v Wade, https://www.theguardian.com/world/2021/nov/30/abortion-rulings-history-roe-v-wade (Dostęp: 5.05.2022).

  4. Tamże.

  5. K.K. Rebecca Lai, Abortion Bans: 9 States Have Passed Bills to Limit the Procedure This Year, 29.05.2019 https://www.nytimes.com/interactive/2019/us/abortion-laws-states.html (Dostęp: 7.05.2022).

  6. Tamże; E. Kamarck „What happens after Roe v. Wade?” https://www.brookings.edu/blog/fixgov/2022/05/03/america-after-roe-v-wade/?fbclid=IwAR12dPYXJntbnnzrJPkpxWsJ8luoXj1_MR0dYeW3X2HhONnf-wktv5HF7lY (Dostęp: 8.05.2022).

  7. D. Dwyer, 2021 was pivotal year for abortion laws in America, https://abcnews.go.com/US/2021-pivotal-year-abortion-laws-america/story?id=81860784 (Dostęp: 7.05.2022).

  8. https://text.npr.org/1096094942 (Dostęp: 8.05.2022).

  9. Pew Research Center, America’s Abortion Quandary, https://www.pewresearch.org/religion/2022/05/06/americas-abortion-quandary/ (Dostęp: 7.05.2022).

  10. Tamże.

  11. J. Hernandez, Here’s what could happen if Roe v. Wade is overturned, https://text.npr.org/1096094942 (Dostęp: 8.05.2022).

  12. Trigger law obowiązuje obecnie w Arkansas, Idaho, Kentucky, Luizjanie, Missisipi, Missouri, Północnej Dakocie, Południowej Dakocie, Oklahoma, Tennessee, Teksasie, Utah i Wyoming. Jest to ustawa przygotowana pod ewentualne uchylenie Roe przeciwko Wade.

  13. Są to : Arizona, Michigan, Wisconsin, Zachodnia Wirginia.

  14. Amensty International, Key Facts on Abortion, https://www.amnesty.org/en/what-we-do/sexual-and-reproductive-rights/abortion-facts/ (Dostęp: 7.05.2022).

  15. Tamże.