Zapomniana wojna – jak zmienia się konflikt w Demokratycznej Republice Konga

Ilustracja: Alicja Matusiak
Artykuł ukazał się w 9. numerze kwartalnika „Młodzi o polityce”

Protesty przeciwko ONZ. Kryzys humanitarny. Przedłużenie najbardziej krwawej wojny XXI wieku. W sumie 6 milionów ofiar śmiertelnych. Minerały (zdobywane legalnie lub nie), które od lat kuszą zachodnie korporacje. Wojna o surowce i finansowanie przemocy. Kryzys uchodźczy, według Norweskiej Rady ds. Uchodźców uznany za najbardziej lekceważony na świecie. Drugi rok z rzędu. Chaos, destabilizacja, podziały etniczne, złoto, kobalt i diamenty, rywalizacja przywódców, zawód zachodnimi próbami peacekeepingu, terroryzm. Rok 2022 w Demokratycznej Republice Konga.

“Baenda, baende”

W języku suahili – “dajcie im odejść, dajcie im odejść”. Tak brzmiała odpowiedź tłumu słuchaczy na wypowiedziane 15 lipca słowa Bahatiego Lukwebo, marszałka senatu Demokratycznej Republiki Konga (DRK): przez 22 lata nie zrobili nic, by przynieść naszemu państwu pokój[1]. Słowa te odnoszą się do MONUSCO, czyli Misja Stabilizacyjna Organizacji Narodów Zjednoczonych w Demokratycznej Republice Konga. Siły ONZ stacjonują w DRK od 1999 roku, a sama MONUSCO od 2010 roku, kiedy zastąpiła MONUC, czyli poprzednią operację utrzymywania pokoju[2]. Celem misji jest pomoc siłom rządowym w ustabilizowaniu sytuacji w DRK poprzez zwalczanie grup zbrojnych funkcjonujących przede wszystkim w jej wschodnich prowincjach – Ituri, Kiwu Północnym i Kiwu Południowym[3]. Ich liczbę szacuje się obecnie na co najmniej 122 grupy[4]. Roczny budżet misji wynosi ponad 1 miliard USD, a liczba personelu – prawie 18 000 osób[5]. Misja w DR Konga jest tym samym jedną z najdłuższych, a także, zależnie od roku, jedną z najliczniejszych i najdroższych misji ONZ[6]. Od lat mierzy się jednak z krytyką i sceptycyzmem ze strony Kongijczyków.

Dziesięć dni po wystąpieniu Lukwebo doszło do eskalacji przemocy na protestach przeciwko MONUSCO. Obrzucanie baz MONUSCO kamieniami, akty wandalizmu, podpalanie budynków czy ataki na funkcjonariuszy – to tylko przykłady agresji wymierzonej w jednostki ONZ. Z początkiem protestów szef misji, Kassim Diagne, poinformował, że w żadnym wypadku nie odpowie siłą na czyny protestujących[7]. Sytuacja szybko uległa jednak zmianie. Już pod koniec lipca funkcjonariusze ONZ dwukrotnie otworzyli ogień w kierunku ludności cywilnej[8]. Zabito dwie osoby i zraniono wiele innych. Nowy Jork zawrzał, a Sekretarz Generalny ONZ, Antonio Guterres, wyraził szok i oburzenie zaistniałą sytuacją i zapowiedział niezwłoczne wyciągnięcie konsekwencji[9]. Do 3 sierpnia w wyniku protestów zmarło 36 osób, a kolejne 170 zostało rannych. Znajdują się wśród nich zarówno cywile, jak i funkcjonariusze MONUSCO[10].

Co musiało się stać, by istniejąca od ponad 22 lat misja została tak znienawidzona i dlaczego dzieje się to właśnie teraz? Co i kto stoi na drodze do stabilności DRK? I dlaczego tak mało wiemy o jednym z największych kryzysów XXI wieku?

Korzenie w wojnach

Odpowiedź na żadne z tych pytań nie jest prosta, konflikt w DRK ciągnie się bowiem od lat i bezpośrednio sięga korzeniami do dwóch wojen kongijskich. Kraj nosił wówczas nazwę Zair, a rządził nim dyktator Mobutu Sese Seko. W roku 1994 do władzy w sąsiedniej Rwandzie doszedł zarządzany przez lud Rwandyjski Front Patriotyczny pod przywództwem Paula Kagame, kładąc kres ludobójstwu bojówek Hutu na ludności Tutsi. W rezultacie z Rwandy uciekła jedna czwarta populacji – 2 miliony Hutu. Połowa z nich przybyła do wschodnich prowincji Zairu. Wśród uchodźców znajdowali się zarówno bojownicy Interahamwe – grupy odpowiedzialnej za ludobójstwo dokonane w Rwandzie – jak i osoby zupełnie niezwiązane ze zbrodniczymi dokonaniami[11]. Uchodźcy osiedlali się przede wszystkim na ziemiach ludu Banyamulenge – kongijskich Tutsi[12]. Obozy, sponsorowane w dużej mierze przez państwa Zachodu, chcące pomóc w zażegnaniu kryzysu humanitarnego, zaczęły być powoli dominowane przez Interahamwe. Doprowadziło to do kuriozalnej sytuacji – warta setki milionów dolarów pomoc humanitarna trafiała do obozów zarządzanych przez ludzi ściganych przez listy gończe za udział w rzezi dokonanej na Tutsi. Mobutu był oskarżany o wspieranie Hutu, a Interahamwe coraz śmielej rozszerzało swoją działalność poza obozy[13]. Wskutek tego w siłę wzrosła opozycja – w 1996 roku wybuchło powstanie antyrządowe zainicjowane przez nowo powstały Sojusz Sił Demokratycznych na rzecz Wyzwolenia Konga (AFDLC) dowodzony przez Laurenta-Désiré Kabilę. Wsparcia militarnego inicjatywie udzieliły sąsiednie państwa – Rwanda i Uganda. Z ich pomocą Kabila zdobył w 1997 roku Kinszasę, obalił rządy Mobutu i sam przejął władzę. Zair powrócił do swej dawnej nazwy – Demokratyczna Republika Konga[14].

Już w 1998 roku Kabila wycofał jednak poparcie dla Tutsich, którzy oczekiwali od władz represji na ludności Hutu i wezwał wojska rwandyjskie do wycofania się z DRK. Tutsi, wspierani przez Rwandę i Ugandę, zwrócili się przeciwko Kabili, któremu wsparcia udzieliły Zimbabwe, Angola, Namibia i na krótki okres czasu również Czad. Wkrótce doszło do rozłamu pomiędzy Ugandą a Rwandą i w 1999 roku podjęto próbę zawarcia pokoju. Mimo podpisanego w Lusace rozejmu nie zaprzestano walk. To wówczas powołano MONUC – poprzedniczkę MONUSCO. Wycofanie wojsk rwandyjskich nowemu prezydentowi, synowi Kabili, Josephowi Kabili, udało się wymusić dopiero z końcem 2003 roku[15]. Liczba ofiar konfliktu wynosiła już wtedy około 3 miliony[16].

Złoto, krew, diamenty

Zakończenie konfliktu nie oznaczało jednak całkowitego wycofania zaangażowania Ugandy i Rwandy w prowincje wschodnie DRK, nad którymi kontrola przynosi zbyt duże zyski. Od początku pierwszej wojny przemysł wydobywczy bogatego w minerały DR Konga ulegał zmilitaryzowaniu – zarówno przez rodzimą armię, jak i armie zagraniczne oraz bojówki. Jak zauważa raport UNHCR z 2009 roku – podczas drugiej wojny kongijskiej surowce przestały być czymś, co pozwalało finansować działania militarne, a stały się tym, co je napędzało. Rwanda i Uganda wywoziły złoto i diamenty, by następnie je eksportować[17]. Według Human Rights Watch, w latach 1998-2002 wywieziono z DRK niemal tonę złota wartą $9 mln USD[18]. W 1998 roku Uganda wyprodukowała 0,0092 tony złota, a w 1999 roku eksportowała 11,45 tony. W latach 1997-2000 eksport diamentów Ugandy wyniósł ponad $4,7 miliona, choć nie posiada ona własnych złóż. Rozkradano złoto, diamenty, kobalt, kawę, niob, drewno, koltan, kasyteryt. Wszystko[19].

Koniec wojny nie przyniósł końca rozkradaniu Konga. Przemycanie kosztowności to dla grup zbrojnych cenne źródło utrzymania[20], a dla wysoko postawionych konflikt stanowi dobrą wymówkę dla ich przywłaszczania. Obecnie rokrocznie wywożone jest z DRK od 10 do 20 ton samego złota. Większość trafia do Dubaju, a następnie – już w postaci biżuterii – rozprowadzana jest po świecie. Według raportu ONZ z 2018 roku znaczna część złota eksportowanego przez Rwandę i Ugandę jest nieuczciwie pozyskiwana z państw sąsiednich, w tym Demokratycznej Republiki Konga[21]. Z kolei w 2022 roku Crisis Group oceniła, że 90% kongijskiego złota jest przemycane z kraju do państw ościennych, w dużej mierze właśnie do Rwandy i Ugandy[22].

W 2010 roku USA podjęło decyzję o zredukowaniu ilości kupowanych “minerałów wojennych”, a nieumiejętność rozróżnienia od siebie “krwawych” i “niekrwawych” surowców doprowadziła do tego, że całkowicie zrezygnowano z zakupu minerałów z DRK[23]. Natomiast handel z Rwandą[24] i Ugandą kwitnie, a wśród importowanych z tych państw produktów znajduje się drewno, kawa, niob i diamenty[25]. Wciąż wychodzą na jaw nowe informacje dotyczące splamionego krwią złota. Przykładowo, w 2022 Stany nałożyły sankcje na belgijskiego milionera Alaina Goetza za przemycenie z DRK złota o wartości setek milionów dolarów[26].

Uciążliwi sąsiedzi

Destabilizacja DRK nierozerwalnie łączy się więc z rywalizacją pomiędzy grupami etnicznymi oraz walką o surowce. Wśród szeregu zbrojnych bojówek działających na wschodzie kraju można wyróżnić przede wszystkim trzy grupy: Mai-Mai, ADF i M23.

Mianem Mai-Mai określa się grupy zbrojne walczące o interesy swoich społeczności, w szczególności: o władzę, kontrolę nad surowcami i ziemią, dostęp do infrastruktury. Większość grup zbrojnych zalicza się do tej kategorii. Nie mają one również trudności z rekrutowaniem młodych ludzi do swoich szeregów, bowiem bogate w minerały regiony na skutek konfliktu cechują się dramatyczną biedą[27].

ADF (Allied Democratic Forces) to najkrwawsza z grup obecnych w regionie[28]. Tworzą ją pochodzący z Ugandy islamiści (grupa złożyła przysięgę wierności Państwu Islamskiemu)[29], walczący zarówno na terytorium DRK, jak i Ugandy. Są wrogo nastawieni do Yoweri Museveniego, ugandyjskiego prezydenta[30]. Grupa ta jest podejrzewana o przygotowanie krwawego ataku bombowego w stolicy Ugandy, Kampali, w listopadzie 2021 roku. Na kanwie tego tragicznego wydarzenia prezydent DRK, Félix Tshisekedi, zezwolił wojskom ugandyjskim na przekroczenie granicy z Kiwu Północnym w celu zwalczenia stacjonujących tam wojsk ADF[31]. Wspomniana operacja charakteryzuje się dużą niejasnością. Stacjonujące w DRK siły ONZ dowiedziały się o planowanej obecności wojsk ugandyjskich dopiero na kilka dni przed ich przybyciem. Z kolei okres ich obecności do dziś pozostaje nieznany, ponieważ oficjele od miesięcy podają mediom inne informacje. Przykładowo, w maju gen. Muhoozi Kainerugaba, dowódca wojsk lądowych i syn Museveniego, poinformował na Twitterze o tym, że wojska wycofają się w ciągu dwóch tygodni. Jednak już parę godzin później odwoływał swoje słowa, mówiąc, że może zaistnieć sytuacja, w której jego ojciec i Tshisekedi zadecydują o przedłużeniu obecności armii ugandyjskiej na ziemiach kongijskich o kolejne sześć miesięcy.

Kolejną grupą jest M23. Funkcjonuje od 2012 roku i składa się przede wszystkim z ludności Tutsi. Od lat krążą podejrzenia o wspieraniu grupy przez rwandyjskie władze[32]. Nazwa pochodzi od daty 23 marca 2009 roku, kiedy podpisano pokój pomiędzy rządem kongijskim a milicją wspierającą Tutsi[33]. M23 twierdzi, że DRK nie przestrzega rzeczonej umowy[34]. Na tę grupę należy zwrócić szczególną uwagę w kontekście zaostrzającej się ponownie sytuacji w Kongu. Pokonanie jej było bowiem jednym z kluczowych zadań MONUSCO. W tym celu powołano dodatkową specjalną jednostkę militarną, Force Intervention Brigade (FIB), w której skład wchodzili żołnierze z RPA, Tanzanii i Malawi. W 2013 w końcu udało się zneutralizować M23 – co było ogromnym sukcesem MONUSCO oraz FIB[35]. Znaczna część eksperckich analiz działalności MONUSCO to właśnie ten wyczyn umieszcza na górze listy zasług misji ONZ w DRK.

Tyle że w listopadzie 2021 roku M23 powróciło, a wraz z nim – podejrzliwość w stosunku do Rwandy i ogromny zawód działalnością MONUSCO. Od momentu wznowienia aktywności grupy z przejmowanych przez bojówkę terenów zbiegło ponad 25 000 osób. Zabito cywili i funkcjonariuszy MONUSCO. Według raportu ONZ z czerwca 2022 roku grupa planuje przejąć miasto Goma i zmusić rząd kongijski do przyjęcia warunków, które postawi[36]. M23 stacjonowało już niegdyś w Gomie – to właśnie tam pokonało je MONUSCO i FIB[37].

Mimo braku bezdyskusyjnych dowodów na współpracę M23 i Rwandy, anty-rwandyjskie nastroje wśród ludności i władz DRK drastycznie przybrały na sile. Bezpieczeństwo na wschodzie kraju wciąż się zmniejsza, czego fundamentalną przyczyną są próby okupacji naszej bogatej w złoto, koltan i kobalt ziemi przez Rwandę, żeby móc ją eksploatować dla własnego zysku, ogłosił w czerwcu Tshisekedi, To jest ekonomiczna wojna, walka o surowce, w której udział biorą terrorystyczne gangi Rwandy[38]. Podobny przekaz płynie z ust dowódców wojskowych – [Jeśli Rwanda] chce wojny, dostanie ją[39]. Niedługo po tych wypowiedziach prezydent podjął decyzję o zawieszeniu wszystkich umów bilateralnych pomiędzy Rwandą a DRK. Tysiące Kongijczyków wyszło na ulice, by wyrazić sprzeciw wobec obecności Rwandy na ich ziemiach[40].

Podczas odbywającego się pod koniec czerwca spotkania Rady Bezpieczeństwa ONZ MONUSCO nie potępiło domniemanej wówczas obecności Rwandy na terytorium DRK, co w Kongu wywołało burzę – dla Kongijczyków sprawa była oczywista. Wówczas – bo już 4 sierpnia Reuters poinformował o wycieku raportu ONZ, w którym eksperci potwierdzają istnienie dowodów na wspieranie M23 przez Rwandę. W dokumencie można przeczytać, że ONZ uzyskało twarde dowody na obecność Rwandyjskich Sił Obronnych (RDF) oraz przeprowadzanie operacji wojskowych na terenie Rutshuru między listopadem 2021 roku a czerwcem 2022 roku.[41] Rzeczniczka prasowa rządu Rwandy odmówiła komentowania nieopublikowanego i niepotwierdzonego raportu[42]. Warto dodać, że już w 2013 roku USA potępiło Rwandę za udzielanie pomocy M23, powołując się na dowody pochodzące z raportu Human Rights Watch. Wtedy także Rwanda nie potwierdziła zarzutów, oskarżając natomiast organizację o przekupienie świadków[43]. Co więcej, stwierdziła, że to właśnie DRK podejmuje zbrojne działania przeciwko jej wojskowym, a armia kongijska wraz z Demokratycznymi Siłami Wyzwolenia Rwandy (FDLR), rebeliancką grupą Hutu, zaatakowała rwandyjski patrol. Następnie prezydent Rwandy, Paul Kagame, wyraził rozczarowanie, że w przeciwieństwie do Ugandy, nie zaangażowano go w walkę z AFD na terytorium DRK. Ponadto uznał działania Ugandy za zagrożenie dla własnej integralności terytorialnej[44].

“MONUSCO i ONZ to sojusznicy M23 i Rwandy”

Tak grzmią w Internecie kongijscy aktywiści. Zmęczona wojną ludność jest pełna frustracji i wściekła na ONZ, na Rwandę i na własny rząd. W swoim przejmującym gniewie wychodzi więc na ulicę. MONUSCO nie udaje się pokonać rebeliantów, z których przezwyciężenia cieszyła się niemal dekadę temu. Ataki i zabójstwa są nieustające, a przesiedlenia ludzi osiągają skalę dotąd niespotykaną, więc ludzie powątpiewają w zdolność MONUSCO do ochrony cywilów i pomocy w zwalczaniu miriady grup zbrojnych, ocenia Thomas Fessy z Human Rights Watch[45]. Oliwy do ognia dodaje oświadczenie rzecznika MONUSCO – misja nie ma odpowiedniego sprzętu do walki z M23, które ma do dyspozycji nowoczesną broń[46]. Te protesty to wołanie o pomoc. Informują ONZ, że jeśli nie są w stanie nas ochronić, to po co w ogóle mają tu być? W wywiadzie dla The New York Times tłumaczy Vava Tampa, aktywistka i założycielka grupy Uratować Kongo[47].

To nie tylko kolejne zaostrzenie walk w cyklu wojny – to już przeszło 25 lat ciągłego konfliktu, który toczy się mimo obecności zagranicznych wojsk i miliardów wydanych dolarów. To 12 milionów osób, które potrzebuje pomocy humanitarnej[48]. To dramatycznie szybki wzrost liczby grup zbrojnych konkurujących między sobą o władzę, ziemię i zasoby[49]. To gwałty i porwania. To niekończąca się przemoc w regionach, z których pochodzi lwia część złota, diamentów, kobaltu czy koltanu dostępnych na rynku światowym[50]. Ile dokładnie – nie wiadomo. Mało kto kupuje przecież bezpośrednio z DRK. Wreszcie – to wrażenie bycia zapomnianym. Jeden z najdłuższych wciąż trwających konfliktów na świecie. Najbardziej lekceważony kryzys uchodźczy według Norweskiej Rady ds. Uchodźców[51]. Brutalna wojna która pochłonęła 6 milionów ofiar[52], a o której wzmianka znalazła się na pierwszej stronie New York Times’a w 2018 roku zaledwie cztery razy. Dla porównania, wojna w Syrii – 61 razy[53].

  1. za: Ntanoyma, D. R., The UN is under attack in eastern Congo. But DRC elites are also to blame for the violence, The Conversation https://theconversation.com/the-un-is-under-attack-in-eastern-congo-but-

    drc-elites-are-also-to-blame-for-the-violence-187861 (dostęp: 8.09.2022). Tłum. własne.

  2. Wembi, S., Dahir, A. L., Anti-U.N. Protests in Congo Leave 15 Dead, Including 3 Peacekeepers, New York Times, https://www.nytimes.com/2022/07/27/world/africa/congo-un-peacekeepers.html (dostęp: 8.09.2022).

  3. Crisis Group, A New Approach for the UN to Stabilise the DR Congo, 2019, s. 1.

  4. Tsongo, E., What is the latest conflict in the DR Congo about?, Al Jazeera, https://www.aljazeera.com/fea

    tures/2022/6/21/explainer-what-is-the-latest-conflict-in-the-drc (dostęp: 8.09.2022).

  5. MONUSCO Factsheet, UN Peacekeeping, https://peacekeeping.un.org/en/mission/monusco (dostęp: 8.09.2022).

  6. Novosseloff, A., Assessing the Effectiveness of the UN Missions in the DRC (MONUC-MONUSCO), Effectiveness of Peace Operations Network, Oslo 2019, s. 106.

  7. Wembi, S., Dahir, A. L., Anti-U.N. Protests…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  8. Princewill, N., UN soldiers have come under attack in the DRC from locals who want them out. Here’s why, CNN, https://edition.cnn.com/2022/08/04/africa/drc-anti-un-protest-explainer-intl/index.html (dostęp: 8.09.2022).

  9. UN News, DR Congo: Guterres ‘outraged’ over peacekeepers’ aggression, calls for accountability, https://news.un.org/en/story/2022/07/1123692 (dostęp: 8.09.2022).

  10. Princewill, N., UN soldiers…, op. cit. (dostęp: 8.09.2022).

  11. Rosiak, D., Żar. Oddech Afryki, Warszawa 2010, s. 106.

  12. Bartnicki, A., Dalewska-Greń, H., Dehnel-Szyc, M., Gawrycki, M., Grzebyk, P., Lizak, W., Nijakowski, L. M., Spyra, J., Stachura, J., Afryka w: Bartnicki, A., Dalewska-Greń, H., Dehnel-Szyc, M., Gawrycki, M., Grzebyk, P., Lizak, W., Nijakowski, L. M., Spyra, J., Stachura, J., Konflikty współczesnego świata, Warszawa 2008, s. 85.

  13. Rosiak, D., Żar…, op. cit., s. 107-108.

  14. Bartnicki, A., Dalewska-Greń, H., Dehnel-Szyc, M., Gawrycki, M., Grzebyk, P., Lizak, W., Nijakowski, L. M., Spyra, J., Stachura, J., Afryka…, op. cit., s. 86.

  15. Ibidem.

  16. Center for Preventive Action, Instability in the Democratic Republic of Congo, Global Conflict Tracker, https://www.cfr.org/global-conflict-tracker/conflict/violence-democratic-republic-congo (dostęp: 8.09.2022).

  17. OHCHR, Democratic Republic of the Congo 1993-2003. UN Mapping Report. Violence linked to natural resource exploitation, https://www.ohchr.org/en/countries/africa/2010-drc-mapping-report (dostęp: 8.09.2022).

  18. Mullins, C., Rothe, D., Gold, diamonds and blood: International state‐corporate crime in the Democratic Republic of the Congo 1, “Contemporary Justice Review”, s. 90.

  19. Ibidem, s. 91.

  20. Center for Preventive Action, Instability…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  21. Maclean, R., Dahir, A. L., Why Is There So Much Turmoil in Eastern Congo?, New York Times, https://www.nytimes.com/2022/07/01/world/africa/congo-rwanda.html (dostęp: 8.09.2022).

  22. Crisis Group, Easing the Turmoil…, op. cit., s. 7.

  23. Center for Preventive Action, Instability…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  24. Office of the United States Trade Representative, Rwanda, https://ustr.gov/countries-regions/africa/

    rwanda (dostęp: 8.09.2022).

  25. Office of the United States Trade Representative, Uganda, https://ustr.gov/countries-regions/africa

    /rwanda (dostęp: 8.09.2022).

  26. BBC News, DR Congo: What’s causing the conflict?, https://www.bbc.com/news/av/world-africa-62069

    265 (dostęp: 8.09.2022).

  27. Sematumba, O., Delaunay, N., A “Deal with the Devil” in the Heart of the Great Lakes, International Crisis Group, s. 4.

  28. Tsongo, E., What is…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  29. Crisis Group, Easing the Turmoil in the Eastern DR Congo and Great Lakes, 2022, s. 1.

  30. Egbejule, E., What is the Allied Democratic Forces armed group?, Al Jazeera, https://www.aljazeera.com/n

    ews/2021/11/30/what-lies-behind-the-allied-democratic-forces-armed-group (dostęp: 8.09.2022).

  31. Crisis Group, Easing the Turmoil…, op. cit., s. 1

  32. Center for Preventive Action, Instability…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  33. Tsongo, E., What is…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  34. Center for Preventive Action, Instability…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  35. Crisis Group, A New Approach…, op. cit., s. 4.

  36. Maclean, R., Dahir, A. L., Why Is There…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  37. Novosseloff, A., Assessing…, op. cit. s. 50-51.

  38. TRT World, Rwanda seeks to exploit DRC’s ‘gold, cobalt resources’, https://www.trtworld.com/africa/rwan

    da-seeks-to-exploit-drc-s-gold-cobalt-resources-58085 (dostęp: 8.09.2022).

  39. Maclean, R., Dahir, A. L., Why Is There…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  40. Maclean, R., Dahir, A. L., Why Is There…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  41. za: Peyton, N., Holland, H., U.N. experts: Rwanda has intervened militarily in eastern Congo, Reuters, https://www.reuters.com/world/africa/un-experts-say-rwanda-has-intervened-militarily-eastern-congo-2022-08-04/ (dostęp: 8.09.2022). Tłum. własne.

  42. za: Ibidem. Tłum. własne.

  43. L. Wroughton, U.S. tells Rwanda to stop support for M23 rebels in Congo, Reuters, https://www.reuters.com/article/us-congo-democratic-un-idUSBRE96M10P20130723 (dostęp: 8.09.2022).

  44. Tsongo, E., What is…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  45. za: Princewill, N., UN soldiers…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022). Tłum. własne

  46. Princewill, N., UN soldiers…, op. cit. (dostęp: 8.09.2022).

  47. Wembi, S., Dahir, A. L., Anti-U.N. Protests…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  48. Congo Research Group, Congo, Forgotten. The Numbers Behind Africa’s Longest Humanitarian Crisis, Nowy Jork 2019, s. 3.

  49. Ibidem, s. 12.

  50. OHCHR, Democratic Republic…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  51. Tsongo, E., What is…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  52. BBC News, DR Congo: What’s causing…, op. cit., (dostęp: 8.09.2022).

  53. Congo Research Group, Congo, Forgotten. The Numbers Behind Africa’s Longest Humanitarian Crisis, Nowy Jork 2019, s. 3.