Czy potrzebujemy rankingów szkół?
Od 1998 roku w Polsce tworzone są regularne, doroczne rankingi szkół średnich pod kątem wyników maturalnych. Fundacja Perspektywy publikuje swoje zestawienie, aby przedstawić kandydatom i kandydatkom do liceów oraz techników najlepsze placówki. Innym kryterium kieruje się ranking szkół tworzony przez Zwolnionych z Teorii – tutaj za podstawowy wskaźnik uznaje się zaangażowanie społeczne uczniów i uczennic oraz samych szkół.
Po co więc porównywać szkoły między sobą? Przede wszystkim rangowanie szkół pełni funkcję kontrolną. Tworzenie zestawień pozwala na sprawdzenie, jaka panuje sytuacja w danej placówce w zakresie wybranego kryterium. Takie sprawdzenie wpływa oczywiście na jawność informacji w stosunku do kandydatów i kandydatek do szkół. Rangowanie szkół nie może się odbywać także bez modelowania ról – czyli wyznaczenia cech idealnych placówki wygrywającej ranking. Dla przykładu, Ranking Perspektyw za model przyjmuje szkołę z wysokimi wynikami procentowymi na maturach oraz dużą liczbą laureatów
i laureatek w olimpiadach. Ranking ZWZT za modelową uznaje placówkę, która jest zaangażowana społecznie: pozwala swoim uczniom i uczennicom na realizację projektów społecznych, promuje działalność społeczną w systemie oceniania i wspiera pozalekcyjne formy kształcenia. Kształtowanie preferowanej, wygrywającej roli szkoły ma charakter normatywny, ponieważ pokazuje, jaka szkoła powinna być, aby być promowaną
w zestawieniu. Rankingi szkół mają również za zadanie utrzymywać konkurencję między szkołami. Konkurencja powinna motywować szkoły do podejmowania działań w kierunku osiągnięcia modelowej roli w rankingu oraz promować szkoły wygrywające, a więc te najbliższe preferencyjnym cechom. Każde tworzenie rankingu odbywa się także regularnie, co pełni funkcję kreacji zmiany społecznej. Dzięki corocznemu publikowaniu zestawień szkoła ma szansę na poprawienie swojej pozycji, a tym samym na kształtowanie funkcjonowania placówki w oparciu o wartości rankingu, na którym jej zależy.
Czy jednak warto w ten sposób porównywać szkoły między sobą? Oczywiście bardzo często na konkurowaniu cierpią sami uczniowie i uczennice oraz atmosfera szkoły.
W skrajnych przypadkach, aby uzyskać wyższe miejsce w Rankingu Perspektyw, szkoły namawiają uczniów i uczennice do rezygnacji z przystępowania do matury w danym przedmiocie lub nawet do zmiany placówki w ostatnim momencie[1]. Fetyszyzacja rankingów szkół może sprawić, że szkoły staną się ich zakładnikami, tym samym spychając na uczniów
i uczennice pełną odpowiedzialność za coroczną pozycję placówki. Taki mechanizm prowadzi do pogłębiania się nierówności społecznych oraz edukacyjnych, ponieważ na większe wsparcie swoich dzieci mogą sobie pozwolić głównie bogatsi rodzice[2]. Warto także podkreślić, że szkoła opierająca się jedynie na kształceniu uczniów i uczennic tak, aby zdobywali dobre wyniki i budowali dobrą pozycję placówki w rankingach, odbiera swoim podopiecznym ważny fragment procesu socjalizacji. W edukacji bowiem powinno się zostawić młodym osobom miejsce do popełniania błędów, miejsce do ich naprawiania, do podejmowania prób oraz wreszcie miejsce do nieszablonowego uczenia się.
Należy zatem jasno zaznaczyć, że rolą szkoły nie jest tylko budowanie swojej własnej pozycji w rankingach. Każda placówka pełni także ważną funkcję wychowawczą, opiekuńczą oraz socjalizacyjną, która bardzo często jest niewidoczna w kryteriach tworzenia rankingów szkół.
Czym Ranking Szkół LGBTQ+ różni się od rankingów tradycyjnych?
Skoro jednak rankingi szkół w różnych kryteriach powstają regularnie, warto się przyjrzeć przede wszystkim mechanizmowi ich tworzenia. Rangowanie może być przeprowadzone arbitralnie lub partycypacyjnie. Podejście arbitralne zakłada istnienie algorytmu, który sprawdza daną placówkę i podaje jej wynik w oparciu o wprowadzone kryteria i wagi. Jest to sposób, który nie wymaga uczestnictwa nikogo z wewnątrz szkoły, ponieważ każdy z wyznaczników może być obiektywnie zaobserwowany. Z kolei podejście partycypacyjne jest używane częściej, gdy ranking uwzględnia subiektywny czynnik ludzki. Zgodnie z tą metodą, to interesariusze oceniają placówki i w oparciu o ich oceny tworzone jest końcowe zestawienie.
Ranking Szkół LGBTQ+ powstaje co roku za pomocą partycypacyjnego podejścia do oceniania szkół. To młode osoby same decydują, czy biorą w nim udział, czy nie. Każda z osób może ocenić swoją placówkę. Uczniowie i uczennice będący interesariuszami sami są zaangażowani w proces tworzenia rankingu, a informacja końcowa trafia do ich młodszych kolegów i koleżanek kandydujących do szkół średnich. Należy tutaj zaznaczyć, że żadnej
z dwóch metod zestawiania szkół nie można nazwać lepszą. Liczą się okoliczności i czynniki, które są badane. Celem Rankingu Szkół LGBTQ+ od początku istnienia była pomoc młodym osobom w wyborze bezpiecznej, otwartej i tolerancyjnej placówki. Nie może się to dziać
w inny sposób niż za pomocą uwzględniania ocen ze strony samych uczniów i uczennic.
Warto zwrócić uwagę na to, że funkcje Rankingu Szkół LGBTQ+ są spójne z ogólnymi funkcjami zestawień szkół. Pełni bowiem funkcję kontrolną, modeluje role w oparciu
o preferowane cechy szkoły (w tym przypadku: szkoły, która jest przyjazna młodzieży nieheteronormatywnej oraz transpłciowej), pobudza konkurencję oraz promuje zwycięskie placówki.
Ranking Szkół LGBTQ+ posiada także funkcję badawczą. Jego najważniejszym elementem jest ilościowe badanie społeczne prowadzone wśród uczniów i uczennic szkół średnich, a nie arbitralnie ustalony algorytm. Oczywiście badanie społeczne także zakłada konieczność istnienia wyznaczników oceniających szkołę w konkretnych obszarach. Jednak sama obserwacja z zewnątrz nie pozwoli na ich ocenę.
Ranking Szkół LGBTQ+ pełni również funkcję włączającą młodych ludzi. Dzieje się to na dwóch etapach: tworzenia i zbierania danych oraz korzystania z wyników i ich analizowania. Jednocześnie można mówić tutaj także o wyłączeniu innych grup interesariuszy edukacyjnych. W badaniu nie są uwzględniane oceny nauczycieli
i nauczycielek oraz dyrektorów i dyrektorek.
Co Ranking mówi o otwartości młodzieży?
Ranking Szkół LGBTQ+ powstaje w oparciu o ilościowe badanie społeczne. W 2021 roku ankieta skierowana do uczniów i uczennic składała się z 17 pytań zamkniętych, dotyczących przyjazności społeczności uczniowskiej oraz grona pedagogicznego, a także ogólnej atmosfery, jaka panuje w szkole. Odpowiedzi na pytania udzielano anonimowo. Poddano je moderacji oraz zastosowano techniki uniemożliwiające ataki spamerskie
i hakerskie. Wyniki analizowano wyłącznie na poziomie zbiorczym, co oznacza, że nie przyglądano się indywidualnym odpowiedziom. Do Rankingu wliczono te placówki, z których uzyskano co najmniej 20 w pełni wypełnionych odpowiedzi z różnych klas i etapów edukacyjnych. Wyłącznie odpowiedzi od uczniów i uczennic oraz tegorocznych maturzystów i maturzystek zostały wzięte pod uwagę przy ocenie danej szkoły. Każda odpowiedź
w pytaniu otwartym miała wagę od 1 do 5, gdzie 1 to najbardziej wroga, a 5 to najbardziej przyjazna odpowiedź w każdym z pytań. Po podliczeniu, uśrednieniu i przeanalizowaniu wyników dla konkretnych placówek, szkołom przyznane były gwiazdki – odpowiednio od
1 (nieprzyjazna) do 5 (przyjazna i zaangażowana), opowiadające szkolnym ocenom. Łącznie na pytania od 11 kwietnia do 31 maja 2021 roku odpowiedziało ponad 22 000 osób z całego kraju. Metodologia oraz charakter pytań na przestrzeni lat zmieniały się tylko nieznacznie, co pozwala swobodnie porównywać wyniki między edycjami badania.
Pytania ankietowe dotyczyły czterech ważnych obszarów dla młodzieży LGBTQ+: obecności osób nieheteronormatywnych oraz transpłciowych w szkole, postaw rówieśników oraz rówieśniczek w stosunku do osób LGBTQ+, postaw nauczycieli i nauczycielek
oraz wsparcia ze strony szkoły jako instytucji. Pytano zatem między innymi o to: czy szkoła pozwala osobom LGBTQ+ tańczyć razem na studniówce, czy w szkole organizowany jest Tęczowy Piątek, czy nauczyciele i nauczycielki zwracają się do osób transpłciowych imieniem preferowanym oraz czy były obecne przypadku dyskryminacji psychicznej bądź fizycznej.
Odpowiedzi młodych ludzi wskazują na dużą różnicę między otwartością uczniów
i uczennic w stosunku do swoich rówieśników i rówieśniczek a otwartością systemu oświaty na różnorodność. Z ogólnopolskiego badania wynika, że aż 90% uczniów i uczennic wie
o przynajmniej jednej osobie LGBTQ+ w swojej szkole. Ponadto, niemal 78% młodzieży regularnie dostrzega w swojej szkole symbole przypisywane społeczności LGBTQ+, np. tęczowe przypinki lub nalepki na plecakach. Aż 55% osób jest też zdania, że szkoła nie miałaby nic przeciwko, gdyby para jednopłciowa tańczyła poloneza na studniówce. Do pozytywów należy też zaliczyć duży udział osób z mniejszych miejscowości, gdzie badanie odbywało się po raz pierwszy. Szkoły z Dąbrowy Górniczej oraz Elbląga znalazły się wśród nagrodzonych Dyplomami. Niestety dużo mniejszy odsetek respondentów i respondentek wskazuje jednak na reakcje ze strony grona pedagogicznego w przypadku dyskryminacji czy obraźliwych symboli (jeśli takie przypadki występują). Na wsparcie może liczyć jedynie 26% ankietowanych. Co więcej, w większości szkół żadne działania równościowe ze strony szkoły nie mają miejsca. Aż 72% respondentów i respondentek wskazało na brak działań w ramach Tęczowego Piątku czy warsztatów antydyskryminacyjnych. Wymienione statystyki pokazują, jak duża różnica panuje między podejściem uczniów i uczennic, którzy niemal w całości znają i akceptują osoby nieheteronormatywne oraz transpłciowe a systemem edukacji, który nie jest przygotowany do rzetelnej dyskusji o mniejszościach seksualnych oraz ich wsparcia.
Równie ciekawie prezentują się porównania regionalne na stronie internetowej Mapy Równości. Wynika z nich, że niestety wciąż to duże miasta zdecydowanie prowadzą
w Rankingu Szkół LGBTQ+. Nie tylko najwięcej szkół z wielkich aglomeracji zajmuje wyższe pozycje, ale też więcej młodych ludzi ocenia tam swoje szkoły. Ponadto nie zaskakuje także fakt, że zachodnie województwa holistycznie wypadają lepiej niż województwa wschodnie. Podkarpacie jako region nie zdobyło ani jednej w pełni ocenionej szkoły (mimo około 200 szkół, do których dotarło badanie). W województwie podlaskim ocenionych w pełni są jedynie 3 placówki z Białegostoku. Utrwala to niestety trend podziału Polski za progresywną zachodnią część oraz bardziej konserwatywną – wschodnią. Zdecydowanie najbardziej intrygującym regionalnym wnioskiem z badania jest jednak to, że szkoły, które zostały ocenione przez swoich uczniów i uczennice jako nieprzyjazne, znajdują się przede wszystkim w tzw. „strefach wolnych od LGBT”. W kilku z nich respondenci i respondentki pozostawili
w pytaniu otwartym komentarze sugerujące, że nauczyciele i nauczycielki otwarcie przypominają w czasie zajęć lekcyjnych, że placówka znajduje się w jednej ze stref. Rzuca to światło na realny, negatywny wpływ tzw. „stref wolnych od LGBT” na codzienne funkcjonowanie mieszkańców i mieszkanek tych gmin i powiatów.
Naturalną wydaje się kwestia zmiany najważniejszych wskaźników badania na tle lat, w czasie których Rankingi Szkół LGBTQ+ były tworzone. Choć oczywiście grupa docelowa zmieniła się w 2021 roku z młodzieży warszawskiej na młodzież ogólnopolską, można wysnuć wnioski na poziomie ogólnych trendów. Przede wszystkim rozjazd między akceptacją środowiska młodych osób a zastanym systemem edukacji powiększał się regularnie od 2018 roku. Wynika to ze statystyk, w których coraz więcej respondentów i respondentek wskazuje na obecność osób nieheteronormatywnych i transpłciowych oraz symboli przypisanych społeczności LGBTQ+ w swojej szkole. Z drugiej strony w zakresie wsparcia ze strony nauczycieli i nauczycielek oraz systemu oświaty, współczynniki procentowe nie zmieniają się od początku prowadzenia badania. Ważną liczbą jest malejący procent młodzieży deklarującej udział co roku w Tęczowym Piątku w szkole – w 2021 było to jedynie 21%. Wynika z tego, że nieprzyjazny dyskurs centralny ze strony Ministerstwa Edukacji i Nauki faktycznie wpływa na sytuację w konkretnych placówkach.
Wpływ na zmianę tych danych na przestrzeni kilku lat mają oczywiście czynniki zewnętrzne związane z debatą publiczną na temat osób LGBTQ+ w Polsce. Przede wszystkim ważnym spostrzeżeniem jest fakt, że 33% młodych osób zadeklarowało w 2020 roku,
że odczuło negatywny wpływ homo-, bi- i transfobicznych wypowiedzi w czasie kampanii wyborczej w swojej szkole. Ponadto w wywiadach indywidualnych prowadzonych w lipcu
i sierpniu 2020 roku kilka osób wskazało wzrost napotykanej przemocy psychicznej
i fizycznej, a 25% respondentów i respondentek podkreśliło, że przynajmniej raz bało się wziąć udział w lekcji zdalnej. Kampania wyborcza skoncentrowana w negatywny sposób na osobach LGBTQ+ nie jest jednak jedynym czynnikiem zewnętrznym wpływającym na zmianę w Rankingu Szkół LGBTQ+. Bardzo ważną rolę odgrywają też tzw. „strefy wolne od LGBT”, których obecność, zgodnie z wynikami badania ogólnopolskiego w 2021 roku, jest widoczna w niektórych placówkach. Część uczniów i uczennic wskazała w pytaniu otwartym na sytuacje, w których nauczyciele i nauczycielki otwarcie przypominali im o tym, że szkoła znajduje się na obszarze takiej strefy. Z drugiej strony szczęśliwie jednak bardzo widoczny jest wyraźny trend aktywizacji mniejszych miejscowości oraz miast powiatowych. W nich od 2019 roku odbywają się regularnie marsze, pikniki lub festiwale równości. Wpływa to zdecydowanie nie tylko na zaangażowanie samych organizacji lub grup nieformalnych
w tworzenie Mapy Równości, ale także na dotarcie do nowej grupy odbiorców i odbiorczyń, która podejmuje coraz więcej działań na rzecz praw człowieka. Negatywny dyskurs ministerstwa budzi także w uczniach i uczennicach jawny sprzeciw, na co dowodem mogą być organizowane przez nich samych akcje (Polonez Równości, Marsz Równości w Koninie itd.). Ma to także odzwierciedlenie w badaniach – coraz mniej przypadków dyskryminacji ma swoje źródło u młodych osób (jedynie 2% z nich), a coraz więcej osób zna osoby nieheteronormatywne i widuje tęczowe gadżety.
Wartą zauważenia korelacją jest także połączenie wyników rankingu Perspektyw oraz Rankingu Szkół LGBTQ+. Okazuje się, że od 2018 roku, nawet gdy badanie dotyczyło tylko warszawskich placówek, wygrywały je szkoły, które miały także najwyższe wyniki
na maturach. Taka obserwacja pokazuje, że może istnieć związek między pozycją szkoły
w wynikach maturalnych a budowaniem przyjaznej atmosfery. Placówki te są bardziej nastawione na uczniów i uczennice jako jednostki i stąd jednocześnie dają im więcej swobody, ale i rozwijają talenty indywidualne.
Kto korzysta z Rankingu Szkół LGBTQ+?
Mimo ciągłych działań edukacyjnych i podnoszących świadomość w zakresie edukacji, Ranking Szkół LGBTQ+ pozostaje narzędziem używanym przez część uczniów i uczennic, dla których otwartość i różnorodność są ważnymi wartościami przy wybieraniu placówki.
Po czterech latach badań i prac nad kolejnymi edycjami Rankingu do głosu dochodzą osoby, które są jego bezpośrednimi beneficjentami i beneficjentkami. Gazeta Żoliborza opisała dokładnie w czerwcu, dlaczego zdaniem samych uczniów i uczennic, Liceum Ogólnokształcące im. Stanisława Witkiewicza „Witkacego” na Żoliborzu zajęło miejsce
w pierwszej dziesiątce nagradzanych placówek. W wywiadzie wypowiadały się między innymi osoby, które sugerowały, że kierują się wynikami Rankingu Szkół LGBTQ+ lub polecają to swoim młodszym kolegom i koleżankom[3].
Oczywiście nie każda osoba musi sugerować się Rankingiem Szkół LGBTQ+ przy wyborze szkoły średniej. Nie każda osoba musi w ogóle sugerować się jakimkolwiek rankingiem dokonując wyboru przyszłej ścieżki edukacyjnej. Jednakże badanie istnieje nie po to, aby zastąpić dotychczas już istniejące zestawienia szkół, ale po to, aby dawać dodatkowe kryterium – otwartości, tolerancji i różnorodności przy podejmowaniu decyzji dotyczącej rekrutacji do placówki. Jest wyraźna grupa młodzieży, dla których jest to ważny drogowskaz.
-
Biszewska, J. (2021). Jak powstają rankingi? Edziecko. https://www.edziecko.pl/Junior/7,160035,26977124,jak-powstaja-rankingi-wykopuje-sie-ucznia-ze-szkoly-zeby.html, 06.09.2021. ↑
-
Tomaszewski, M. (2020). Zakładnicy rankingu. Magazyn Kontakt. https://magazynkontakt.pl/zakladnicy-rankingu/, 06.09.2021. ↑
-
Łasicki, J. (2021). Witkacy to nasza bezpieczna strefa. Gazeta Żoliborza. https://gazetazoliborza.pl/2021/06/witkacy-to-nasza-bezpieczna-trefa/, 06.09.2021. ↑