Męska apteczka: czerwona pigułka

Ilustracja: Zofia Waga
Artykuł ukazał się w 12. numerze kwartalnika „Młodzi o Polityce”

Dwie dłonie, na każdej z nich jedna tabletka. Tak zarysowuje się legendarna scena z filmu „Matrix”, która trwale zapisała się w historii kinematografii. Szczególnie ciekawa może okazać się rzeczywistość redpillowców, czyli mężczyzn, którzy sięgnęli po czerwoną pigułkę.

Redpillowcy wywodzą się z tzw. manosfery. Jest to sieć społeczności internetowych, gromadzących mężczyzn przeciwko kobietom oraz feminizmowi. W ramach tej przestrzeni funkcjonują różne ugrupowania, o niejednolitych sposobach działania. Niektórzy walczą o prawa mężczyzn, kosztem zwalczania feminizmu. Inni mówią, że świadomie odcięli się od relacji damsko-męskich, by skupić się na własnym rozwoju i likwidować szansę odnoszenia niepowodzeń na polu romantycznym. Jeszcze inni chcieliby być w związku, ale nie udaje się im to z różnych względów.

Na podstawie tych różnic można wymienić parę grup: Obrońców Praw Mężczyzn (ang. MRA- Man’s Rights Activists), Artystów Podrywu (ang. PUA- Pickup Artists), Mężczyzn, Którzy Poszli Własną Drogą (ang. Men Going Their Own Way, MGTOW), Dumnych Chłopców (ang. Proud Boys[1]) oraz inceli[2] (ang. involuntary celibates)[3].

Czerwień

Początki tego ruchu datuje się na okolice lat 2013/2014 r., kiedy na forum internetowym Reddit zostało spopularyzowane hasło „The Red Pill”. Nawiązywało do sceny z „Matrixa”, w której Morfeusz daje Neo do wyboru dwie tabletki. Wzięcie niebieskiej wiązało się z dalszym życiem bez żadnych zmian. Dopiero wybór czerwonej tabletki pozwalał przejrzeć na oczy i dostrzec prawdę o społeczeństwie i świecie. Właśnie w takie wysnucie się z kajdan, narzuconych przez feminizm oraz poprawność polityczną, wierzą redpillowcy. Plasują się gdzieś ponad tymi wszystkimi, którzy nadal mają klapki na oczach. I tak jak Neo zaczął działać w Ruchu Oporu, tak oni razem zbierają się na forach, by walczyć z tym wszystkim, co im nie odpowiada.

Zrozumienie tego środowiska ułatwia znaleziony w Internecie dokument The Red Pill Handbook liczący ponad czterysta stron. Jest on zbiorem artykułów i postów z Reddita, przedstawiających najistotniejsze zagadnienia. Pełni on rolę przewodnika po zawiłym środowisku The Red Pill, opisanym w taki sposób:

The Red Pill to miejsce, w którym mężczyźni mogą wymieniać się poglądami. To miejsce, w którym mężczyźni mogą mieć szczerą i bezpośrednią komunikację ze sobą, bez konieczności niepokojenia się konsekwencjami urażenia silnej, niezależnej kobiety. The Red Pill jest niedoskonałym substytutem męskiego przewodnictwa, który został naszym chłopcom ukradziony przez feminizm. To zmęczeni mężczyźni w średnim wieku, opisujący swoje rozwody. To niemodne i niedopuszczalne myśli Freuda, Nietzschego i Briffaulta. To młodzi mężczyźni szukający pomocy, kiedy nikt się o nich nie troszczy. Wszystko to rzuca wyzwania monopolowi ideologicznemu feministów. Wkurza ich to i są serdecznie proszeni, by wypierdalać[4].

Forum zdaje się stwarzać bezpieczną oraz – co równie ważne – anonimową przestrzeń dla mężczyzn. Kryjąc się pod pseudonimami, nie muszą niepokoić się o konsekwencje głoszenia swoich opinii. Znajdują tam ludzi, którzy się z nimi zgadzają, co dodatkowo może wzmacniać poczucie słuszności swoich tez. Tez, które zakładają, że kobiety są obecnie bardziej uprzywilejowaną płcią; że mają łatwiej, jeżeli chodzi o znalezienie partnera. Zarzuca się im, że najchętniej wybierają samców alfa, chadów/gigachadów, badboyów, czyli mężczyzn, których łączy atrakcyjność fizyczna. Nie są zainteresowane samcami beta[5]. Podobnie jest z tzw. nice guyem, czyli miłym chłopakiem. Została nawet utworzona rymowanka, streszczająca to założenie: alpha fucks, beta bucks (pol. Alfa bolcuje, beta kupuje)[6]. A jeżeli już pojawi się jakaś kobieta, kochająca mężczyznę szczerze i bezinteresownie, to nazywa się ją unicornem (pol. Jednorożec). Można się tylko domyślać, czy to z tego powodu, że jednorożce nie istnieją i są stworzeniami fantastycznymi, utworzonymi na potrzeby bajek. Da się zauważyć sporą antypatię, jeżeli chodzi o ich nastawienie do płci przeciwnej.

Nieudolną próbę zaprzeczenia temu, jakoby mieli posiadać poglądy skierowane przeciwko kobietom, można znaleźć w zakładce Credo na Braciach Samcach, polskim forum internetowym dla redpillowców:

[…] Nie jesteśmy wrogami kobiet, tylko ich przyjaciółmi – wiedząc jakie są zasady gry z nimi. Na pewno nie takie, jak na komediach romantycznych. Kochamy je, ale nie damy się „wyruchać”. Zgnoję każdego, kto liczy że znajdzie sobie u nas koleżków, którzy będą nienawidzić kobiet, gardzić nimi. To nie takie miejsce. Tu uczymy się o kobietach, tym jak zostały uwarunkowane – nie ma tu miejsca na poniżanie czy pogardę. I by pokazać swą dobrą wolę, stworzyłem na forum dział „Rezerwat dla Kobiet”, gdzie mogą pisać sobie Panie. Co chcą, to mają – i chętnie się udzielają, bo wiele z nich doświadczyło nieszczęść ze strony innych kobiet, czy też rozumieją co wyprawiają ich „siostry”, co to wydrapią oczy bo dziewczyna kupiła ładniejszą sukienkę, czy poznała miłego faceta. Nie mogą jednak pisać u nas, natomiast my możemy u nich. Dlaczego tak postąpiłem? Ponieważ w dzisiejszym społeczeństwie kobieta niemalże wszystko może. Jak chce mieć to co ma facet, krzyczy o seksiźmie i równouprawnieniu. Gdy chce coś uzyskać, udaje słabą i płacze. U nas jest inaczej – symbolicznie wykreowałem taką sytuację, gdzie kobiety mają mniejsze prawa, czyli wprowadziłem pożądaną przez nie równość[7].

Utworzenie Rezerwatu dla Kobiet ukazuje to, do czego dążą. Równość w ich wydaniu zakłada, że kobietom przyznane zostaną mniejsza prawa, a mężczyźni będą mogli moderować i wchodzić w ich dyskusję. Równouprawnienie polega na obniżaniu wartości i pozycji kobiet, która według nich jest obecnie zbyt wysoka, do czego przyczynia się rozwój feminizmu. Warto przy tym dodać, że męskie forum, na którym użytkownicy publikują swoje treści, nosi nazwę Loża Samców. Sama semantyka obydwóch tych rzeczowników – rezerwat i loża – wskazuje na to, w jakich kategoriach postrzegają siebie, a w jakich kobiety.

Redpillowcy a relacje

Najlepiej pewne mechanizmy ukazywać na prostych przykładach. Czasem ciężko uciec od przejaskrawienia, ale to sprawia, że są one lepiej widoczne. Nastawienie redpillowców, wynikające z ich założeń, wyłania się w scenie dialogowej z Psów Pasikowskiego. Bogusław Linda w roli Franza Maurera i Agnieszka Jaskółka, jako Angela Wenz. Bohaterowie rozmawiają na zewnątrz przy stoliku:

– Dlaczego odeszła?

Normalnie, bo to zła kobieta była.

A Ty jesteś bez winy.

Ja jestem święty.

Na bazie tych wypowiedzi bohatera można wyodrębnić dwa istotne aspekty – demonizowanie kobiet, a przy tym wybielanie mężczyzn, którzy bywają w tych ruchach traktowani nie tylko jak święci, ale niekiedy jak męczennicy. Ma to swoje przełożenie na relacje – bądź ich zupełny brak – z płcią przeciwną. Zbiór zasad, dotyczących wczesnego etapu randkowania, bądź późniejszego budowania potencjalnego związku, zwraca uwagę na szczególne rzeczy. Niektóre z nich można uznać za co najmniej dyskusyjne: jeżeli kiedykolwiek dojdziesz do punktu, w którym uważasz, że jesteś zbyt agresywny z dziewczyną, rób dalej to, co robisz[8]. Autor tłumaczy to własnymi doświadczeniami. Przedstawia sytuacje, w których jasno określony sposób całowania, okazywał się w stu procentach skuteczny, jeżeli chodzi o uwiedzenie drugiej osoby. I o ile coś takiego, przy zgodzie obydwu osób, nie jest problemem, to sformułowanie takiej tezy, jest szkodliwe. Zbytnia agresja nie powinna prowadzić do kontynuowania działań, a do zadania pytań partnerowi/ce, bądź zaprzestania danej czynności, jeżeli konkretne kwestie nie zostały wcześniej przedyskutowane.

Inne metody bazują na tym, by kobieta odczuwała niepewność co do przyszłości relacji. To mężczyzna powinien być tym, który kontroluje przebieg znajomości. Mężczyzna powinien być zawsze gotowy na opuszczenie partnerki. A za czerwoną flagę uznaje się m. in. sytuację, kiedy kobieta odmawia obecnemu partnerowi tych praktyk seksualnych, które realizowała w swoim poprzednim związku[9].

Można też często natknąć się na określenia: frame control (pol. kontrola ramy), frame is everything (pol. rama jest wszystkim) bądź samo słowo frame. Zadaniem tej ramy – tak jak jej fizycznego odpowiednika – jest utrzymanie tego wszystkiego, co znajduje się wewnątrz, czyli pewnego obrazu. W ramie mieszczą się określone poglądy, idee, upodobania, granice danej osoby. W skrócie: to szeroko rozumiana rzeczywistość, wytworzona przez daną osobę. Pod nią wchodzi również interpretacja zdarzeń/sytuacji, zachodzących w życiu. Jest nią to, co ukształtowało konkretne zachowania i sposób funkcjonowania.

Przykładów da się znaleźć sporo. Jednak są one bardzo różnorodne, bo na forach publikować może każdy, więc znalezienie jednej, konkretnej i wspólnej dla wszystkich definicji, przysparza kłopotów. Ciężko jest znaleźć źródło pewnych myśli, luźno zawieszonych na internetowej sieci. Jednak wytworzenie się ramy, wiążę się niekiedy z wcześniejszymi przeżyciami – ktoś np. nie ufa ludziom, bo uprzednio zdarzało się, że ktoś nadużył jego zaufania, więc teraz zachowuje się oschle i jest skryty. To dość uproszczone myślenie, ale zakłada ono właśnie coś takiego. Interakcje z ludźmi mogą sprawić, że dwie np. kontrastujące ze sobą ramy się zetkną. I właśnie w tym tkwi istotność tego, by być wiernym swojej ramie – kto dłużej utrzyma swoją ramę, sprawia, że zostanie ona przyjęta przez grupę[10]. Z tego powodu taką uwagę to grono przykłada do tego aspektu. Pojawia się – obok kontroli – chęć dominacji. W tym przypadku jest to chęć, by grupa lub otoczenie nie tylko zaakceptowało, co przejęło naszą ramę.

Inną strategią jest tzw. spinning plates. Określeniem plate (pol. Talerz) nazywa się kobietę, która utrzymuje z mężczyzną niezobowiązującą relację o charakterze erotycznym. Opiera się to na tym, by nie skupiać się w takich kategoriach na jednej partnerce. Dokładniej – by być w każdym momencie przygotowanym na opuszczenie kobiety, kiedy przestanie mu odpowiadać jej zachowanie. Łączy się to z trzymaniem ramy – łatwiej jest ją utrzymać, gdy ma się świadomość, że da się ją [partnerkę] zastąpić[11].

Przygotowywanie konkretnych strategii, chęć dominacji, trwanie w absolutnej czujności, by w każdym momencie być gotowym na opuszczenie znajomości, przypomina nie tyle grę, co uporczywe stanie na warcie. Takie warunki mogą nie sprzyjać naturalnemu kształtowaniu się i budowaniu więzi. Nie jest łatwo, przy kalkulowaniu i rozmyślaniu nad każdym krokiem, pozwalać sobie na jakąś spontaniczność; naginać niekiedy swoje sztywne – nomen omen – ramy.

 

Redpillowcy a radykalizacja

Redpillowcom często towarzyszy w myśleniu radykalizm. Zdają się spostrzegać świat w prosty, pozbawiony wielu wymiarów, sposób. Przykładem było podejście do kobiet i budowania z nimi relacji. Nie są jednak w nim osamotnieni. Mają swoje autorytety – przeważnie osoby rozpoznawalne, znane szerszemu gronu bądź eksponowane medialne. Przykładem jest Andrew Tate, amerykańsko-brytyjski kick-boxer, znany w internecie z szerzenia mizoginistycznych poglądów. Stał się idolem – za swoją misję uznał wskazywanie drogi do tego, jak stać się sigmą male[12]. Kontrowersję wzbudzało jego zachowanie oraz liczne wypowiedzi i wpisy, w tym: myślę, że kobieta należy do mężczyzny[13]. Na tym bazował jego internetowy kontent. Ale na takie treści można natrafić również poza nim [Internetem].

Mizoginia stała się w pewnym stopniu orężem w życiu politycznym. Manosfera medialnie, jak i społecznie, była widoczna wyraźnie w trakcie wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w 2016 r. W tym czasie, jak i przy kolejnych wyborach, przeżyły one spory rozrost. To właśnie część odłamu manosfery – Proud Boys – dokonała szturmu na Kapitol w styczniu 2021 r. Lider tego ugrupowania spalił baner Black Lives Matter, międzynarodowego ruchu walczącego o prawa osób czarnoskórych[14]. W swoim ekstremizmie posuwają się do wandalizmu, zakłócania porządku i siania nienawiści w stosunku do konkretnych grup.

Mężczyźni ci w Donaldzie Trumpie dostrzegli swojego sojusznika. Stało się w sporej mierze przez zbieżność światopoglądową. Trump, prezentujący konserwatywne i mizoginistyczne poglądy, wpasował się w założenia redpillowców i innych ruchów. Już wówczas, przed kampanią prezydencką w 2016 r., zespolony był z takimi mizoginistycznymi wypowiedziami, jak: Grab them by the pussy. You can do anything[15]. Dodatkowym atutem Trumpa była jego rozpoznawalność, władza i status społeczny. Prócz bycia osobą, z której poglądami mogli się utożsamić, był kimś mającym wpływ na kształtowanie otaczającej ich rzeczywistość.

W Polsce za to krulem głoszenia kontrowersyjnych opinii można mianować Janusza Korwina-Mikke. Chociaż jego działalność polityczna i ekspozycja medialna jest starsza od redpillowców – ba, od samej premiery filmu „Matrix”- to sprawa ma się dość podobnie, jak za oceanem. Mężczyźni, zwolennicy zachowania staro-konserwatywno, tradycyjnego ładu ochoczo przystają przy Konfederacji, będącej nośnikiem tych poglądów. Wyłania się pewnego rodzaju radykalizm, stanowiący punkt styczny w obydwóch przypadkach. Oczywiście, nie każdy zwolennik Konfederacji bądź Trumpa, będzie przejawiał zachowania mizoginistyczne czy seksistowskie, bądź będzie takie akceptował. Warto to podkreślić, bowiem nie chodzi o generalizację, a nacechowanie pewnych zjawisk.

Skutki uboczne

Nie bez kozery w reklamach leków można usłyszeć komunikat o tym, by przed zastosowaniem skonsultować się z lekarzem bądź farmaceutą. Niewłaściwy lek – w tym przypadku pigułka – może zaszkodzić. Tkwienie w grupie, która stanowi przykład zamkniętego środowiska, może nieść swoje implikacje. Zwłaszcza że zdarza się, że ruchy te są wrogo nastawione do innych grup. Nietrudno o eskalację konfliktu. Doktor habilitowany Tomasz Besta, kierownik Pracowni Psychologii Środowiskowej i Relacji Międzygrupowych na Uniwersytecie Gdańskim, w ten sposób mówi o potencjalnych konsekwencjach:

Tutaj znamy odpowiedź i jest ona w zgodzie z intuicją wielu osób. Osoby, którymi się otaczamy, silnie wpływają na nasze zachowania. Z jednej strony w pewnym sensie modelują, jakie zachowania są wyrazem naszej grupowej tożsamości, a po drugie – i to przede wszystkim – kształtują normy i wartości grupowe. Wskazują na to analizy dynamiki grup i zachowań radykalnych, np. w sektach, grupach terrorystycznych, ale też w czasie demonstracji, w tłumach, czy spójnych, złączonych bliskimi relacjami grupach. Wszędzie gdy normą jest akceptacja przemocy wobec “wrogów”, zachowania agresywne są częstsze i łatwiej usprawiedliwiane przez sprawców. Arie Kruglański, badacz radykalizmu z USA, wskazuje na 3 najważniejsze czynniki odpowiedzialne za radykalizację (3N: Network, Needs, Narratives). Bycie w jednej społecznej sieci z innymi zradykalizowanymi osobami sprzyja temu, że dana osoba sama przyjmie radykalne postawy i zaangażuje się w przemocowe zachowania. Badania naszego zespołu także to ostatnio potwierdziły. Cechy osobowości często wiązane z zachowaniami agresywnymi – jak impulsywność – wiążą się z chęcią zaangażowania na rzecz, na przykład, ruchów antyszczepionkowych, gdy badani uważają, że ruchy te akceptują przemoc jako środek do swoich celów[16]

I tu się rodzi pytanie – jak leczyć, skoro nie da się stuprocentowo zapobiegać? Jedną z możliwości zdaje się otwarcie szerszej dyskusji na ten temat. Jest to najprostsza, łatwa do wdrożenia, dostępna dla każdego metoda. A potrzeba rozmowy bez wątpienia istnieje. Ale od czego zacząć? Dr hab. Tomasz Besta zarysowuje kwestie, wymagające szczególnego poruszenia:

Myślę, że dobrym początkiem będzie uświadomienie sobie, że wiele negatywnych dla mężczyzn konsekwencji zmian społecznych wynika z tradycyjnego, stereotypowego modelu męskości. Że takie stereotypowe postrzeganie płci jest mieczem obosiecznym – kobiety są traktowane jako mniej kompetentne i nie nadające się do niektórych prac, szczególnie tych, związanych z wysokim statusem, ale też mężczyźni, szczególnie ci, którzy nie mają wysokiego statusu w społeczeństwie, padają ofiarami tych samych stereotypów płci. Reakcje powinny być na poziomie społecznych – przekazów, narracji, tego co nazywamy reprezentacjami społecznymi. Pokazaniu, że modeli męskości, tak sama zresztą jak kobiecości może być wiele i powinny one być społecznie tolerowane i akceptowane, a nie tłamszone w imię tradycyjnych ról płciowych i ochrony “odwiecznych” i raz na zawsze ustalonych relacji między płciami[17]

Warto jest rozmawiać i edukować. Zwłaszcza że przy natężonym rozwoju feminizmu, mężczyźni mogą czuć się zwyczajnie zagubieni. Powinno się tworzyć bezpieczne przestrzenie dla nich, by mieli możliwość swobodnej dyskusji na kwestie im bliskie i wspólne. Nie powinny one jednak uderzać w niezależność i godność innych grup społecznych. Takie działania prowadzą w sporej mierze do potęgowania się negatywnych nastrojów i potencjalnej eskalacji konfliktu na linii kobiety-mężczyźni. A dyskusja w kulturalnych warunkach jest przecież możliwa.

Trzeba też odsunąć toksyczną męskość i założenie, że twardym trzeba być, nie miętkim[18]. Warto propagować wiedzę w zakresie wyrażania emocji, oraz nie obarczać mężczyzn stereotypowymi wzorcami męskości. Łączy się to z mówieniem o problemie również w sferze medialno-społecznej. Jest to niebagatelne o tyle, że pomogłoby każdemu się z nim zapoznać, oswoić i zrozumieć potrzebę poruszania tych kwestii.

 

  1. Proud Boys – skrajnie prawicowe, mizoginistyczne, islamofobiczne, transfobiczne i antyimigranckie ugrupowanie, które tworzą sami mężczyźni. Widoczni byli np. przy wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w 2016 r.

  2. Incel – osoba żyjąca w celibacie, ale nie z własnego wyboru.

  3. Agnieszka Graff, Manosfera, czyli bunt upokorzonych samców, „Czas kultury” 1/2019, s. 16.

  4. The Red Pill Handbook s. 24 [dostęp 05. 2023].

  5. Samiec beta – mężczyzna uległy, wyrozumiały, nie dostarczający kobiecie tylu wrażeń, co samiec alfa.

  6. Ibidem, s. 18 [dostęp 05. 2023]

  7. Credo Forum Braciasamcy.pl – BraciaSamcy.pl [dostęp 05. 2023].

  8. The Red Pill Handbook s. 318 [dostęp 05. 2023]

  9. The Red Pill Handbook s. 295 [dostęp 05. 2023]

  10. A Practical Guide To Building Frame : r/marriedredpill (reddit.com) [dostęp 05. 2023].

  11. Why it’s Important to Learn how to Spin Plates | TheRedPill | Forums.Red [dostęp 05. 2023].

  12. Sigma male – mężczyzna o dominującej naturze, ale funkcjonujący poza hierarchią.

  13. Yash Nair, 40 most controversial Andrew Tate quotes, „Dot Esports” 40 most controversial Andrew Tate quotes – Dot Esports [dostęp 05. 2023].

  14. By The Associated Press A Proud Boys Leader Who Burned A Black Lives Matter Flag Gets 5 Months In Jail : NPR [dostęp 05. 2023].

  15. Rachael Revesz, Full transcript: Donald Trump’s lewd remarks about women on Days of Our Lives set in 2005, „Independent” Full transcript: Donald Trump’s lewd remarks about women on Days of Our Lives set in 2005 | The Independent | The Independent [dostęp 05. 2023].

  16. Ta i inne wypowiedzi dr. hab. Tomasza Besty pochodzą z rozmowy mailowej przeprowadzonej 16 maja 2023 r.

  17. Ibidem.

  18. „Kiler”, reż. Juliusz Machulski, 1997 r.